sobota, 16 kwietnia 2016

Miłość niejedno ma imię

 ,,Przez wszystkie te tysiąclecia ludziom nie udało się rozgryźć zagadki, jaką jest miłość.
Na ile jest sprawą ciała, a na ile umysłu?
Ile w niej przypadku, a ile przeznaczenia?
Dlaczego związki doskonałe się rozpadają, a te pozornie niemożliwe trwają w najlepsze? Ludzie nie znaleźli odpowiedzi na te pytania i ja też ich nie znam.
Miłość po prostu jest, albo jej nie ma."
~ S. Meyer


Mimo wątpliwości niektórych - każdy człowiek na świecie zasługuje na to, aby kochać i być kochanym. Zasługuje na ciepło drugiego człowieka, zrozumienie, wsparcie oraz pomocną dłoń. Nie mówię tu jedynie o wypowiedzenie dwóch, z pozoru prostych słów, które brzmią Kocham cię. Uważam, że owe słowa w dzisiejszych czasach są używane zbyt często i zatracają swoją moc, tak jak wypisany długopis, którego tusz blaknie na kartce. Miłość to nie tylko Kocham cię. Można okazywać ją na milion różnych sposobów, a uczynki są o wiele cenniejsze od słów, ulatujących w niepamięć.
Nie ma czegoś takiego, jak bycie za młodym na miłość. Można doświadczyć jej w każdym wieku, jednak często jest ona przez młodych ludzi mylona z zauroczeniem, co jest tylko chwilową fascynacją i "motylkami w brzuchu".  Zauroczenie jest chwilowe i łatwo się z niego "wyleczyć", jednak miłość jest czymś stałym, może przygasnąć na pewien czas, lecz wystarczy jeden bodziec, wspomnienie, dźwięk, by ponownie się obudziła.
Miłość to nie tylko uczucie między kobietą a mężczyzną. Owszem, kocha się swojego partnera/swoją partnerkę, jednak nosimy w sercu również rodzinę, rodziców, dzieci, rodzeństwo, przyjaciół. Możemy powiedzieć, że kochamy jakąś piosenkę, książkę, pewne miejsce albo zwierzaka.
To wszystko, zebrane w jedną całość, owinięte wyimaginowaną wstążką w ulubionym kolorze - to m i ł o ś ć.
Jak okazać komuś, że nam na nim zależy i darzymy go uczuciem? Czasami po prostu powiedzenie komuś Kocham cię jest zbyt wymowne i potrzeba do tego sporej odwagi. Zamiast tego można powiedzieć proste Uważaj na ciebie, Jedź ostrożnie, Jest zimno, załóż szalik. Przytul tego kogoś, uśmiechnij się na jego widok lub zrób kanapkę. Albo budyń, to już zależy od osobistych upodobań. :)





~*~


A teraz coś od siebie.
Z serii - tego dnia nie zapomnę nigdy. Dzisiaj, w ciepłą, wiosenna sobotę moja największa końska miłość Arabica urodziła pięknego, zdrowego ogierka. Od teraz noszę w sercu kolejnego diabła więcej. Mały Aramis odziedziczył po tacie latarnię na pyszczku, a cudną kasztanową maść po Arabice. Mam cichną nadzieję, że charakter również będzie miał po niej i wyrośnie na pięknego, kochanego wredusa. Nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę go znowu oraz tego, kiedy znowu będę mogła wsiąść na Arabicę. Mam co do nas małe plany, czekam tylko na  wakacje i więcej czasu wolnego.


2 komentarze:

  1. Ludzie szastają tym "kocham" na lewo i prawo, nie zdając sobie sprawy, co to znaczy tak naprawdę. To nie tylko słowo.. słowo jest najmniej ważne, to w dużej mierze czyny!
    PS, ładny cytat

    OdpowiedzUsuń